ROK: 2018

INWESTOR: Zakład Narodowy Ossolińskich

FAZA: projekt konkursowy

LOKALIZACJA: Wrocław, Stare Miasto

ANALIZA PRZESTRZENI

Projektowany Gmach Muzeum Książąt Lubomirskich we Wrocławiu zlokalizowany został w bogatym kontekście architektury starego miasta.
Odczytanie, a następnie określenie potrzeb i ducha miejsca zostało przyjęte jako główne założenie zarówno w tworzeniu przestrzeni jak i palety towarzyszących im nastroi.
Otaczająca tkanka miejska powstawała w różnorodnych kontekstach kulturowych, różnych okresach czasu oraz w zróżnicowanych stylach, jednakże pomimo pluralistycznego kontekstu zostawia on spójny w odbiorze obraz miasta.
Lokalizacja projektowanego gmachu nie nosi znamion dominanty, znajduje się w zwięzłej zabudowie i ze względu na sposób postrzegania jej architektury przez określone perspektywy i narożniki powinna być ukłonem w stronę traktowania projektowanego budynku jako uzupełnienia zespołu „ścian” w urbanistyce miasta.

ARCHITEKTURA

W tworzeniu zasady formowania budynku wzięto pod uwagę złożoność i wielowątkowość elewacji sąsiednich budynków, ich grę światłocieniem definiowaną głębokościami i fakturowością, rytmy i pionową artykulację. Gabaryty, wysokości gzymsów i kalenic zaprojektowano tak aby nie zakłócać odbioru zastanej przestrzeni, a spójnie i odpowiedzialnie wpisywać się w jej definicje. Na tym etapie nie określa się wprost materiałów i ich kolorystyki, jednakże przewiduje się ich zróżnicowanie w fakturach i odniesienie do materiałów otoczenia.
Analizując główne ścieżki którymi poruszają się piesi, na strefę wejściową obrano narożnik przy ul. Aleksandra hr. Fredry i plac Uniwersytecki. W poziomie parteru budynku ukształtowano plac wejściowy tak aby jego geometria kontynuowała perspektywę kościoła Uniwersyteckiego.
Uwzględniając wysokie partery sąsiedniej zabudowy podjęto ich reinterpretację w postaci prostych odbijających obraz płaszczyzn oplatających projektowany gmach.
Rytuał wejścia do budynku zaprojektowano tak aby zaznaczyć wartość odwiedzanej przestrzeni, posłużono się kontrastem i elementem zaskoczenia. Do wnętrza prowadzi wąskie przejście na wysokość parteru, które otwiera się na przestrzeń cztero-kondygnacyjnego holu z górnym doświetleniem. Strefa holu wejściowego aby utrzymać wagę odwiedzanej przestrzeni i oglądanej sztuki stale przenika się ze ścieżką zwiedzania tak aby architektura mogła brać czynny udział w prezentacji sztuki, a nie ograniczać się tylko do zestawu następujących po sobie pomieszczeń, a holu tylko i wyłącznie jako komunikacji chwilowego pobytu.
Za punkt centralny w kreowaniu przestrzeni holu obrano lokalizację Galerii Panoramy Plastycznej Dawnego Lwowa. Zlokalizowano ją na kondygnacji podziemnej, jednakże w przestrzeni holu pozostawiono znak w postaci wąskiego otworu w stropie który wzbudza zainteresowanie odwiedzających dając im szczątkowy obraz tego co kryje Galeria Panoramy, ponadto znak ten kierunkuje przestrzeń i widza na główne schody prowadzące na ścieżkę zwiedzania. Założono taką, uzasadnioną, lokalizację makiety, przewidując szereg rozwiązań zabezpieczających jej stan i bezpieczeństwo.
Przestrzenie wystawiennicze rozmieszczono tak aby kierunek zwiedzania był intuicyjny. Podczas zwiedzania potencjalny użytkownik jest stale prowadzony przez szereg kładek oraz schodów. Dodatkowo zwiedzającym towarzyszą wybrane obrazy miasta w postaci widoków np. na elewację Ossolineum, elewację Kościoła Uniwersyteckiego z panoramą Odry czy też widokiem na barokowe ogrody Ossolineum dostępnym ze strefy edukacji.
Przewidziano podział na zróżnicowane powierzchnie wystaw dając tym samym wiele możliwości aranżacji. Uniwersalność użytkowania podkreśla poprowadzenie komunikacji pozwalającej na dotarcie do każdej z wystaw osobno unikając krzyżowania się dróg zwiedzających .